niedziela, 20 października 2013
Zaczynamy
Nowy etap w życiu to chyba najlepsza pora na założenie bloga. Zaczynam studia-PIELĘGNIARSTWO. I właśnie tą tematyką chciałabym się tutaj zająć. Wiem, że wiele osób kompletnie nie ma pojęcia z czym to się je. Ludzie nie wiedzą jak wyglądają realia pracy, a także kształcenia. Jeżeli chociaż jedna osoba, która tu zajrzy, zmieni swoje poglądy na temat tego zawodu, to będzie znak, że warto było poświęcić swój czas na aktywność w blogowaniu. Nie ukrywam, że od czasu do czasu będą pojawiały tu się inne rzeczy, związane z moimi zainteresowaniami.
Pielęgniarstwo to jeden z najbardziej prestiżowych zawodów i jest to nie podważalne.
Ktoś może powiedzieć, że to bzdura, niskie zarobki, brak szacunku, podcieranie tyłków. Według mnie to dojrzała decyzja, to po prostu powołanie i chęć niesienia pomocy. Nie każdego stać by podzielić się sobą, postawić życie ludzkie (życie i zdrowie obcych ludzi) na pierwszym miejscu.
Ktoś powie, że wybrałam ten kierunek, bo nie wypalił pomysł z medycyną i poszłam na łatwiznę. NIE.
Jest to mój świadomy wybór i to co chcę robić w życiu. Chcę odnieść sukces zawodowy właśnie w tej dziedzinie. Ścieżek kariery jest na tyle dużo, że przy odrobinie chęci wszystko jest możliwe.
Dla mnie najważniejsze są bliskie mi osoby i pasja. Liczą się ludzie, więzi, leczenie duszy, opieka.
Chyba po prostu nie jestem wstanie przejść obojętnie obok krzywdy ludzkiej . Właśnie pielęgniarstwo jest moim złotym środkiem na połączenie moich cech charakteru,oraz zainteresowań z pracą, która jednocześnie będzie pasją.
Nauki jest ogrom, nie raz cały dzień spędzony na uczelni, duża ilość przedmiotów. Genetyka , fizjologia, biochemia i biofizyka, mikrobiologia i parazytologia, filozofia, psychologia, dietetyka, socjologia, pedagogika, zdrowie publiczne, prawo i wreszcie podstawowa opieka zdrowotna, podstawy pielęgniarstwa, anatomia z łaciną, a to wszystko 1 rok. Więc nikt mi nie powie, że jest to pójście na łatwiznę. Nikt mi nie powie, że pielęgniarka nie posiada wiedzy.
Jestem pewna, że kiedyś, za rok, a może za 5 polskie pielęgniarstwo dogoni standardy światowe, poszerzy uprawnienia, poprawi warunki pracy, oraz płacy. Wiem, że zawód ten ma przyszłość.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
No to życzę powodzenia na pielęgniarstwie : ) Tym bardziej, jeśli jest to świadomy wybór i jesteś pewna, że chcesz to w życiu robisz. Z chęcią będę zaglądać tutaj, chociaż, masz rację, nie mam kompletnie pojęcia "z czym to się je". Dziękuję za bardzo miły komentarz u mnie i zachęcam do obserwowania bloga! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia na studiach. Myślę, że możesz być pewna, iż moja skromna osoba będzie tutaj zaglądała. Poza tym z tego co zdążyłam zauważyć to masz dziewiętnaście lat? Jeśli tak to w takim razie jesteśmy mniej więcej rówieśniczkami. Bardzo interesujący blog.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
życzę powodzenia na blogu jak i na studiach :)
OdpowiedzUsuńCzas studiów to piękne czasy. U mnie było tak na licencjackich, kiedy studiowałam dziennie. Teraz na mgr (zostało mi 8 ostatnich miesięcy) już nie jest tak kolorowo :):)
OdpowiedzUsuńOch jak mi miło! Twoje słowa to balsam dla mej duszy :)
OdpowiedzUsuńDoskonale Cie rozumiem... Ponad 6 lat temu stalam przed takim samym wyborem i świadomie wybrałam pielegniarstwo. Nie żałuję i nigdy nie zalowalam :) Kocham swoją pracę i nie wyobrażam sobie, abym mogla robić w życiu coś innego :)
Jednakze to co nauczysz sie na studiach, znacznie odbiega od tego, co tanczysz sie sama osobiście, jak zaczniesz pracować... przekonasz sie sama, gdy znajdziesz pierwsza pracę... a poki co trzymam kciuki i życzę powodzenia, bo przed Tobą jeszcze multum innych zajęć... ale na pewno dasz sobie radę!
Pozdrawiam i na pewno będę tu często zaglądać.... :)
Bardzo ciekawy i oryginalny pomysł na bloga :)
OdpowiedzUsuńMoja mama kończyła szkołę policealną w kierunku pielęgniarstwa i sama mówiła że to nie jest takie proste, jak się niektórym wydaje. Kiedyś też myślałam o kierunku podobnym, jednak nie czuję się na siłach
-------------------------------
Pozdrawiam i zapraszam do siebie, jeżeli będziesz się nudzić :)
P.S Warto wyłączyć funkcję w komentarzach odnośnie weryfikacji obrazkowej, ułatwi to innym komentowanie. Chyba że to Twoja świadoma opcja :)
O widzisz nawet nie zauważyłam ;) Dzięki za uwagę ;)
UsuńOstatnio często słyszę, że ktoś jest na pielęgniarstwie, albo był :)
OdpowiedzUsuńMoja mama jest pielęgniarką, to mam już trochę inne podejście do tego, a mianowicie ciągle słyszę jej narzekanie, ale cóż wymagać od publicznych szpitali. Pomoc innym jest dobra, jeśli czujesz, że jest to Twoje powołanie, to życzę powodzenia na studiach :)
Tak, tak - ladnie miec idealy.
OdpowiedzUsuń